Jako młodzi dorośli często wyprowadzamy się od rodziców, by żyć tak jak nam się podoba a nie podporządkowywać się pod innych. Dążymy wtedy do życia na własny rachunek, czyli inaczej nazywamy to niezależność finansowa. Zaczynamy pierwsze kroki w szukaniu pracy, by nie prosić od rodziców o pieniądze. Nie jest to jednak proste i na początku zarabiamy grosze. Nie ważne czy skończyliśmy studia z wyróżnieniem, czy skończyliśmy tylko szkołę średnią. Nie mamy doświadczenia zawodowego, bo zajmowaliśmy się szkołą a nie pracą.
Rzeczywistość szkolna a dorosłe życie
Najważniejsze jest to, by się nie poddawać. W końcu dobierzemy doświadczenia i uda się nam znaleźć dobrze płatne stanowisko. Często tylko na papierku bo najważniejszą wiedzę zdobyliśmy podczas nauki zawodu. Ale dla pracodawcy najważniejszy jest papierek o tym, że wcześniej już pracowaliśmy. Żyjemy w świecie, w którym nikogo nie obchodzi co umiemy, tylko to co mamy na papierku. Nie obchodzi ich to czy byliśmy najlepszymi uczniami w szkole lub na studiach, a może nawet i byliśmy jednymi z gorszych, ale ledwo co zdaliśmy i mamy papierek. W obu przypadkach jest taki sam. Dlatego w pracy musimy pokazać na co nas stać, bo najważniejsze jest pierwsze wrażenie.